wtorek, 16 kwietnia 2024

Robale łezkowate to dopiero początek. Łezkowate źrenice zdradzą całą prawdę o lekach. Anyż jest wiatropędny, a kot ma w kale białe, łezkowate robaki. Zielona geopardzica na dokładkę. I akt kobiecy. Chłopcy z Youth Brigade łezek nie ronią

O czym to ja miałem powiedzieć? A teraz opowiem Wam o łezkowatych terminalach. Ki RIP? A to znów nie do mnie pretensje. Nie ja to wymyśliłem. To znowu ci, co Brygadę 1918 opisali. To wcale nie taka łatwa sprawa. Bo co oznacza [łezkowaty]? Słownik nam podpowie, że [przypominający łezkę kształtem]. Brawo słownik. Z kolei insektarium powie nam, że Cremnocephalus alpestris – Magnatek łezkowaty. Czyli Miridae – Tasznikowate. Ot, to robal. Jak to u robali, paskuda taka, no chyba, że jest się miłośnikiem paskud. Takich, co to ciało owalne mają i podłużne zarazem. I czułki mają i nogi brązowe. I jeszcze biały poprzeczny pasek. Ale nie o tym miało być.

A słownik zdrowia powie nam, że źrenica, czyli czarna, okrągła plamka widoczna na środku oka, to tak naprawdę naturalny otwór w tęczówce. Jest on odpowiedzialny za regulację ilości światła wpadającego do wnętrza oka. Dokładnie na wzór oka skonstruowano przecież aparat fotograficzny - taką źrenicą jest przysłona w aparacie fotograficznym. I kształt źrenicy wiele nam powie o chorobach nie tylko oczu, ale także układu nerwowego, urazach, a nawet efekcie oddziaływania niektórych leków. Nas najbardziej interesuje zmiana kształtu źrenic. Ten może być owalny, gwiazdkowaty [a to ciekawe, widzieliście kiedyś coś takiego?], szczelinowaty i oczywiście - łezkowaty. Kształty takie mogą oznaczać stany zapalne oczu lub urazy oczu. Normalnie płakać się chce. Na łezkowate się zbiera. Ale nie o tym miało być.

Pewnie też niewiele wspólnego z łezkowatym kształtem liter ma Biedrzeniec Anyż. Ale któż nie rozkoszował się smakiem cukierków anyżowych? No kto? Ha, pani od korekty nie cierpi. Ta roślina jednoroczna, którą da się uprawiać, pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. I, uwaga, wykształca ona drobne, łezkowate nasiona, zebrane w kształcie baldachu. Anyż zdrowy jest i basta. To środek wykrztuśny, spazmolityczny i, uwaga, wiatropędny... cichacze po nich okrutne. Co za ironia, bo przecież sam anyż ze względu na swój charakterystyczny smak i zapach jest wykorzystywany do produkcji ciast, cukierków i słodyczy. Likierów też. Anyżówka leczy, bo przecież anyż stosowany jest w niektórych lekach przeciwko wirusom grypy. A kiedy piszę te słowa, znowu zaczyna się sezon chorobowy. 

Łezkowate mogą być reflektory w samochodach. Łezkowate są także nacięcia, które ułatwiają trzymanie i zapobiegają wyślizgiwaniu się kredki z rąk. Łezkowate cętki ma [zielona gepardzica], czyli Calathea Leopardina. Grube łezkowate liście ma kapusta chińska. Łezkowate motywy ozdobne znajdziemy na płytkach ceramicznych. Białe, łezkowate robaki ma kot w kale. Łezkowate wgłębienia kondensujące napięcie mięśni grzbietu, czy partii nóg syntetyzujące skośnymi cięciami w jednym z widoków ma [Akt kobiecy] Katarzyny Kobro. Łezkowate formy ma posrebrzana patera z puklowaną dekoracją. Root elewator o numerze 195 posiada tępy łezkowaty koniec pracujący, co sprawia, że jest idealny do luksacji korzeni. Monstera Peru zachwyca niezwykłym trójwymiarowym wzorem na łezkowatych liściach. Para pałek hikorowych z końcówką drewnianą ma kształt łezkowaty. Dużo łezkowatości w świecie tym, a nie o tym miało być.

A terminale? O nie, lepiej nie wchodzić w ten temat. Od razy w typografię wchodzimy. Litery mają swoją anatomię. Długo można gadać. Tak w skrócie, elementy strukturalne litery dzielimy na kreski, końcówki i rozstawienia. Nas najbardziej interesują końcówki. Tutaj wyróżniamy szeryfy. O nich już było. Potem jest zakończenie, czyli terminal. Brawo! Mamy terminale. I uwaga, one mogą być kulkowe [ball], dziobkowe [beak], haczykowate [hooked] i... łezkowate [teardrop]. Wreszcie mamy swoje łezkowate terminale! Ale dokończmy temat. Końcówki mogą być w formie zawijasa [swash], zwężki [final], ucha [ear], występu [spur] albo mieć końcówkę zawiniętą [swash terminal]. Łezkowate terminale, ile tutaj łez wylaliśmy by do nich dotrzeć.

YOUTH BRIGADE [SINK WITH KAPITALIKI]
inspiracja:  YOUTH BRIGADE [SINK WITH KALIFORNIJA]

Chłopacy z Youth Brigade raczej do ckliwych nie należą. Łezek raczej nie leją. A czy mają łezkowate źrenice pod wpływem leków? A nie zaglądajmy im za kulisy. Czy mają łezkowate terminale na okładce [Sink With Kalifornija]? Nie, logo formacji wygląda jak naszkicowane ołówkiem, wydrapane czy rozmazane na płocie. A tytuł płyty ma belkowate szeryfy. Youth Brigade amerykańska grupa założona w końcu lat 70-tych w Los Angeles przez byłych członków Extremes. Na początku kapela była częścią kolektywu  Skinhead Manor - sekstetu z dwoma wokalistami. Pierwotnie zespół grał hardcore i nagrywał w studio, które mieściło się w Skinhead Manor, 8-pokojowej rezydencji w samym sercu Hollywood wynajmowanej przez społeczność odmieńców wydających fanziny i prowadzących pirackie radiostacje. Mniam. RIPnięty też tak wariował za młodu. Za staru trochę też. Historia grupy jest dość bogata. Youth Brigade dużo koncertowali, zmieniali skład, skrócili nazwę do Brigade, łączyli w muzyce punk, reggae, pop, rap, doo-wop, aż w końcu lat 80 Youth Brigade reaktywowali się w rodzinnym składzie i powrócili do korzeni muzycznych. [Sink With Kalifornija] to album kompilacyjny wydany w 1994 roku przez własną wytwórnię zespołu, BYO Records. Zawiera on głównie materiał z [Sound & Fury] z 1983 roku i EP [What Price Happiness?]. A także utwory z koncertu w Fender's Ballroom na Long Beach w 1985 roku. Familia Sternów w całej krasie. Łezki nie roni. Oczkami nie mruży. Tak, to koniec podróży. Opis Brigade 1918 nie ma przed nami tajemnic. Kto by się spodziewał, że w tym wszystkim konieczna będzie kupa kota?

z graficznym pokręceniem / podstarzały graFIK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Harmonia rządzi, harmonia radzi, harmonia nigdy was nie zdradzi

Ten numer DTPzine został wzięty w... harmonię.  A tak, harmonia tu, harmonia tam. Harmonia  z boku, do góry, na dole i jeszcze z drugiej str...